Jeszcze jeden samochodzik Kubulka i zdobędę umiejętności mechanika (lakiernika zresztą też)
Nowe zabawki wytrzymują najwyżej godzinę. Potem Kuba przynosi je abym je naprawiła.
Już jestem w tym całkiem dobra,wiem które kołka trzeba wymienić a które można skleić klejem a które ciepłym plastikiem.
Gratuluję nowego fachu ;) ! i polecam samochodziki Lego - są niezniszczalne, choć nie są najtańsze :) no i można je rozbierać na części bez szkody dla funkcjonalności ;)
Gratuluję nowego fachu ;) ! i polecam samochodziki Lego - są niezniszczalne, choć nie są najtańsze :) no i można je rozbierać na części bez szkody dla funkcjonalności ;)
OdpowiedzUsuń